Witam Wszystkich!!!
Wczoraj jednym słowem umarłam po całodniowym pobycie u Gwiazdeczki.
O robotnikach partaczach już pisałam tutaj, więc nie tracąc nerwów przejdę do rzeczy odnośnie przebiegu naszych prac remontowych.
Niemniej, malowanie zostało rozpoczęte - w akcji farba: Śnieżnobiała Satyn Acryl - farba jak na tę ceną bardzo dobra ;)
Malowanie krok po kroku:
1. Farbę otwieramy, mieszamy i przelewamy do korytka. Wałek moczymy w farbie i odciskamy nadmiar farby:
2. Zaczynamy od trudno dostępnych miejsc, które najlepiej malować pędzlem lub małym walkiem.
3. Malowanie sufitu.
Sufit malujemy od okna wzdłuż padających promieni słonecznych. Po namoczeniu walka, malujemy pionowy pasek a następnie rozprowadzamy farbę na boki, kończymy malowanie w pasku pionowym. Przy malowaniu ważne jest aby nie doprowadzić do wyschnięcia psów farby oraz aby pasy nachodziły na siebie. malujemy delikatnie, do dociskamy wałka:
4. Malowanie ścian.
Ściany malujemy podobnie jak sufit. Namoczony wałek z farby przykładamy delikatnie do ściany (powiedzmy na wysokości 1/4) i malujemy pionowy pasek a następnie farbę rozprowadzamy na boki, kończymy w pionie. Należy pamiętać aby kolejne pasy na siebie nachodziły i nie były wyschnięte. Przy malowaniu raczej nie powinno robić się przerw ;( Po wyschnięciu pierwszej warstwy farby - 2-4 godziny w zależności od producenta oraz farby - należy pomalować pokój drugi raz.
W jednym z kolejnych postów, dokładnie opiszę oraz pokażę jak powinno się malować i na co uważać.
A to już efekty mojej pracy.
Salon pomalowany dwa razy:
Sprzątanie po malowaniu:
Nareszcie widać efekty ciężkiej pracy. Niemniej, jeszcze dużo mnie/nas czeka:
Przedpokój:
Mały pokój - wykonanie Shreka. Póki co pomalowany został tylko sufit z obniżeniem na ściany:
Kuchnia - wykonanie Shreka. Pomalowany tylko sufit:
Ściany w kuchni będą pomalowane inną farbą zmywalną, białą. Póki co ja i Gwiazdeczka pomalowałyśmy tą farbą miejsca trudno dostępne oraz wykończenia przy kafelkach:
Dzisiaj czeka mnie kolejne malowanie, jednak nie wiem jak ściany wyglądają. Mam nadzieję że nic nie odpadło. Po tej "gładzi" można się wszystkiego spodziewać ;(
Życzę Wam miłego dnia!
Yust-Yna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz